Tak więc przyszedł czas się przesiąść
Los trafił na nerke, a czemu to zupełnie nie wiem bo jechałem ponad 600km po cbr 125, a kupiłem co innego
Dałem za nią grosze bo aż 800 zł Fakt była przytarta i miała inne defekty których już się pozbyłem. Łącznie wyniosło mnie to coś koło 3 tysi. Nerka z kompresją 9,5 bara także źle nie jest.
Ostatnio została pomalowana na Biało-Niebiesko, ponieważ była po szlifie.
Jaki cel ? Jak zawsze stunt póki co coś się kręci
Na dniach zamawiam do niej zadupek od cbr 600rr bo ten szpeci kompletnie, jakieś beztalencie to robiło
Ale mniejsza o większość łapcie puki co taką fotkę