





Wpadł nowy silnik, Loncin 150ccm na mikunim 26mm + stator 6 cewek. Pierwsze co zauważyłem to to że silnik ma inne mocowania, więc tamte (z gównolitu w sumie) uciąłem szlifierką od raz, te w ramie jak i te w sankach. Później poprawiłem spawy poprzeczek w sankach + doszły dwie nowe poprzeczki dla wzmocnienia z płaskownika 4mm. Następnie wszystko wymierzyłem w ramie, zrobiłem szkic mocowań i wziąłem się do roboty, oczywiście też z grubego i dobrego materiału, tak powstały górne mocowania i zaraz po nich dolne. Później rozrysowałem szkic mocowań w sankach i wspawałem nowe. Gdzie się dało tam wpadły śruby 10 o twardości minimum 8.8.
W poniedziałek pewnie nowe laczki wrzucę.
Co by tylko je znaleźć dobre.modó³ wm mugen sport cdti

Ile dałeś za ten silniczek? 

Wkładaj jeszcze oponki i żyletka 
---> http://forum.moto-4t.pl/viewtopic.php?p=108379#108379

modó³ wm mugen sport cdti

Jak ogarniesz wszystko na 100% to daj onboard jak to przyspiesza i wgl. 



A powiedz mnie, co z tymi plastikami, one nie są chyba oryginalnie pomalowane? 






Tak więc na następny sezon się nad czymś pomyśli. A, no i jeszcze błotnik zostaje.
Już się przyzwyczaiłem do niego a co ważne spełnia swoją funkcję.
Wygląd pewnie już się nie zmieni, będzie to spokojny pojazd z niespokojnym silnikiem, taki jest plan. 

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość