Pierwszy post
Witam po przerwie!
Po montażu y 140 do mojego kymco k-pipe na początku zimy nastukalem juz ponad 4tys km i oprócz ostrego poluzowania się łańcuszka przy 2tys km więcej wad i usterek nie stwierdzam;) silnik ma wstawiony sportowy wałek, molka 26 i przełożenie 16/35. Moto ładnie się zbiera I co ciekawe nie ma bolączki 125cm czyli nawet powyżej 7tys obrotów daleh żwawo wchodzi na obroty i nie traci...
Ostatni post
Tyle, że na 2 już ciężko trochę wyrwać, ale jak się wyrwie to już można dość długo na kole jechać, a filmu nie mam i nie będę miał bo w 140 pękł tłok na pół, pękła tuleja cylindra, pękła korba i nie za bardzo opłaca się remont. A wszystko przez moją głupotę. Coś brzęczało i nie do końca wiedziałem co, a to był łańcuszek. Wydał bym 50 zeta na rozrząd kompletny i bym jeździł do dziś.