Latos, maxa to i moge 80 przycisnąć, tylko jak przyjdzie mi zrobić trasę 120km w jedną to daleko w ten sposób nie dojadę
Konrad, dzięki
max to ok. 75-80 po prostej, z wiaterkiem do 85 dobija
wrzucam dwie fotki z poprzedniego długiego weekendu
dodatkowo miałbyć fetysz z niebieskim reflektorem, nawet zamówiliśmy z kumplem folię, niestety jest tak ch*jowa że nawet nie dało jej się dobrze nakleić
wizja z gimpa:
poza tym dzisiaj rozpocząłem przerwę zimową, czyli wyjąłem akumulator
przy okazji strzeliłem kilka fotek, niestety jakość nie powala bo telefon 2.0MPX i moto nie szykowane
Podsumowując,powiem że w tym sezonie włożyłem w niego najwięcej pieniędzy,chociaż po nim zbytnio tego nie widać,mimo wszystko nie żałuję bo to był najpiękniejszy sezon od kiedy mam Junaka, zdarzały się trasy, dwa razy byłem w Zamościu,raz w Janowie Lubelskim i masa różnych wyjazdów i przejażdżek ze znajomymi
Licząc od marca przejechałem ok. 6000km. Przez zimę zrobię kilka małych poprawek i od marca zaczynam kolejny ale już ostatni "prawdziwy" sezon- szykuję się na auto
Tymaczasem pozdro i LWG