Siemka, niedawno kupiłem sobie Yamahe Fazer 600 z 2000r. Yamaha sprowadzona z anglii, jest do pomalowania bo ktoś ja pomalował sprejem jest kilka rzeczy do zrobienia takich jak: wymiana uszczelniaczy lag, akumulatora, synchro gaźników, oleje filtry, świece itp. Z wyglądu nie urywa jaj ale wszystko się zrobi na igłę(przynajmniej taki jest plan ) i raczej już zostanie u mnie do końca bo mam go w sumie na spółkę z ojcem a on chce sobie na grzyby jeździć nim Tyle z historii a teraz jakieś foto:
Niedługo się pojawią: świece, olej, filtry itp, jeszcze muszę kupić wakuometry do synchronizacji gaźników.
LWG.