Postautor: olddriver » pt 22 kwie, 2011
Stukanie zaworów to nie piszczenie. Regulacja gaźnika nie powinna mieć żadnego wpływu na to piszczenie. Zapytałem o olej, bo nie wiadomo czy w głowicy coś się nie zaciera (przyciera). Może spróbuj jeszcze przed jazdą do serwisu zdjąć pokrywkę od strony zębatki rozrządu żeby zobaczyć czy tam się coś nie obluzowało. Sprawdzisz w ten sposób mocowanie zębatki. Można odkręcić również dekielek po drugiej stronie. Jeśli poruszysz kopniakiem powinien popłynąć olej. Sprawdzisz w ten sposób czy jest smarowanie. Przez to gwarancji na pewno nie stracisz, bo po ponownym skręceniu nie będzie widać żadnych śladów. 45 km do serwisu to daleko. Jazda z silnikiem "piszczy" może być ryzykowna, bo nie wiadomo, czy się w połowie drogi nie zatrze i wtedy bania.
Ale decyzja należy do Ciebie.