Panowie takie pytanie o obieg oleju w silniku 139fmb wersja Romet 124ccm. Ostatnio zatarł mi się sworzeń o czym pisałem wcześniej. Poskładałem wsio i powoli docierałem na postoju. Silnik chodził ok. 5min. Po tym czasie odkręciłem korki do regulacji zaworów i moje zdziwienie było przednie gdy okazały się całkiem suche (były wyczyszczone przezemnie przed skladaniem). Jako, że poziom oleju był dobry - świeżo wlany i max na bagnecie - odkręciłem fabryczną chłodniczkę oleju, bo moim zdaniem tamtędy płynie olej do głowicy. I tu znów się zdziwiłem, gdyż na odpalonym silniku miałem nadzieję, że będzie tam leciało sporo oleju co niestety się nie stało, jest tam całkiem sucho.
Teraz mam pytanie o dokładny obieg oleju w tym silniku. Z moich obserwacji wynika, że pompa oleju zanurzona jest w oleju. Tłoczy ona olej, który wychodzi z karteru małą dyszą obok dolnej szpilki od strony sprzęgła. Tam poprzez dziurę w uszczelce przechodzi do kanału w cylindrze i płynie dalej w kanale przez którą przechodzi szpilka glowicy. Na styku cylindra z glowicą w tym kanale mała uszczelka gumowa wraz z tulejką metalową. Następnie olej wpływa poprzez chłodniczkę w głowicy na wałek rozrządu i tam się rozbryzguje. Następnie całość spływa kanałem obok dolnej szpilki od strony iskrownika jak i poprzez łańcuszek rozrządu.
Czy mam rację Rozumiem, że sworzeń wału smarowany jest rozbryzgowo. Czy po drodze tego obiegu oleju, olej przechodzi jeszcze przez sprzęgło (filtr odśrodkowy) czy to jest osobny obieg oleju
Zdarzyła się komuś awaria pompy oleju Ogólnie w głowicy jest sucho. Chcę to wpierw zdiagnozować nim założę całkiem nowy wał, bo u mnie niestety jest do wymiany a nie chcę znów czegoś nowego zatrzeć.
Pozd