może ktoś ma jakieś pomysły , ma to byc małe autko palące max 6,5 l benzyniak , rocznik minimum 2003-4 i silnik max 1.3 1.4 , taka pierdziawka dla takich dziadków
Polecam się zainteresować fiestą z bardzo dobrym i oszczędnym silnikiem 1.25
KucaQ
Opel to Opel, najgorsze Niemieckie auta. Nie obchodzi mnie ta marka i niczego nie chwalę, osobiście wolę fiata niż opla, a nawet mercedesa. Fiat nie gnije tak jak opel i nigdy gnić nie będzie, bo powtarzam jest w podwójnym ocynku i nie ma zwykle grama rdzy na karoserii, dół da się zrobić taniej, niż w typowym dieslu kosztuje wymiana dwumasy.
Fiat, czyli także lancia i alfa romeo to inne gusta i liga, u nas w kraju płynącym opinią fiata 126p czyli gównianej i nieudanej podróby włoskiej 126.
Nie chcę się kłócić, ale Ty do tego prowokujesz, mówiąc jaki to ten Fiat nie jest najlepszy, najmocniejszy i najlepiej odporny na korozję, nie przesadzaj.
Po prostu masz ból du** bo masz jakieś tam oplowskie padło. To już nie moja wina/problem/sprawa. Tutaj się pisze i daje argumenty. Miałem sienę 1.6, nie miała rdzy nigdzie, miałem maree 2.0 hlx, miała rdze pod spodem, jakiś typ kupił, za 1500 zrobił rdzę pod spodem i ma nówkę auto.
[/quote]
A ja piszę na swoim przykładzie i wiem jaki ten samochód jest, więc nie pi***ol, że wiesz lepiej jaki mój samochód jest. Napisałem tylko, że i jeden i drugi rdzewieje, a Ty oczywiście musiałeś napisać litanię jaki to Fiat jest za***isty, bo jest z Włoszech, kraju pedałów i makaronu. Nie pozwalaj sobie.