• Administrator
  •  

    Pomóż nam utrzymać forum i wyłącz blokowanie reklam <moto>
     

Honda Varadero 125

Testy i recenzje różnych produktów.
Awatar użytkownika
Bumek
Stały Bywalec
Stały Bywalec
Posty: 1750
Rejestracja: śr 07 gru, 2011
Lokalizacja: Olkusz KOL

Re: Honda Varadero 125

Postautor: Bumek » czw 05 sty, 2012

Mi się dzisiaj śniło że się taką przejechałem, tylko że nie wiem czemu, miała takie krótkie manetki ;pp Ale jeśli chodzi o Varadero to maszynka miód. Nie ma co nawet porównywać do tego motorku ogara, c1 itp. bo te chińskie no-name nie dorastają jej do pięt, taka prawda :-)


Awatar użytkownika
BeNeK
Stały Bywalec
Stały Bywalec
Posty: 2587
Rejestracja: sob 13 lis, 2010
Lokalizacja: Nienadowa
Kontaktowanie:

Re: Honda Varadero 125

Postautor: BeNeK » czw 05 sty, 2012

jak coś to do opon
Motocykl - uzaleÂżnia, pochÂłania czas i pieniÂądze, a czasem i nawet jest waÂżniejszy niÂż wÂłasna kobieta...

Pozdrawiam BeNeK
Lewa !!

Awatar użytkownika
GrzesQ
Weteran
Weteran
Posty: 415
Rejestracja: pn 27 gru, 2010
Lokalizacja: Sokó³ka/Bia³ystok
Kontaktowanie:

Re: Honda Varadero 125

Postautor: GrzesQ » ndz 05 lut, 2012

Drodzy koledzy.. Jako że przerzuciłem się na markowe moto, a co więcej, śmigałem calutki sezon na małym viadrze (2009) wtrącę tutaj swoje 3 grosze.


Użytkowałem varadero przez cały sezon, od maja do listopada ubiegłego roku.
Przejeździłem nim 16'000km.

Kupiłem varadero od pierwszego właściciela z przebiegiem 14tys kilometrów, kupiona w Polskim salonie Honda Motorista, w wersji de-luxe. Gdy kupiłem moto, honda miała założone nowe opony, nowy napęd, olej, świece i filtry..

Na varadero, byłem na Litwie z plecaczkiem, objechałem całe Mazury, a także Lubelszczyznę.

Co do porównywania.. Mam nadzieję że pavaczek z Gabrielem nie przyozdobią mnie za to w krawat (warny:D)

Zablokowana apka, w wersji GS, dostawała w dupę na zlocie, w trasie. Czekając na cebrę, zdążyliśmy nawet zapalić fajka..

Ale wiecie co?

To nie o to w tym sprzęcie chodzi.
Nie chodzi tutaj o za***iste przyśpieszenie, czy wciskanie w siedzisko. Na tym moto czujesz się swobodnie. Czerpiesz przyjemność z jazdy. Moto idealny do miasta, do przeciskania się w korkach, bajka. Zamiast stać w korkach (autobusem powrót do domu trwa 60-70min, varadero 15min)..

Miałem model na wtrysku, ani razu mnie nie zawiódł. Raz honda była zmuszona do jazdy na "ruskim" paliwie. Bez problemowo zajechałem do domu z Wiżajn.

Jeżeli ktoś miałby jakieś pytania, z chęcią odpowiem.

Mam też masę zdjęć, dzisiaj kończą się ferie i jadę do drugiego mieszkania w Białymstoku. Mogę podesłać, jeżeli ktoś byłby chętny.


pozdrawiam GrzesQ!

Outer
Weteran
Weteran
Posty: 484
Rejestracja: wt 21 gru, 2010
Lokalizacja: Polska

Re: Honda Varadero 125

Postautor: Outer » ndz 05 lut, 2012

Też bym był zadowolony, ale się w wiadrze zesrała część, która jest niedopracowana w transalpach jak i w wiadrach, wałek zdawczy. Silnik wyje, buczy i chyba jestem na nie za ciężki, bo do 100 km/h mam dobre 2 minuty haha. Jak ma być taka buda, to jednak niech ma trochę wigoru i elastyczności, bo wiadro elastycznością nie grzeszyło, jak większość małych V. Maybye teresa 750?
Ostatnio zmieniony ndz 05 lut, 2012 przez Outer, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
GrzesQ
Weteran
Weteran
Posty: 415
Rejestracja: pn 27 gru, 2010
Lokalizacja: Sokó³ka/Bia³ystok
Kontaktowanie:

Re: Honda Varadero 125

Postautor: GrzesQ » pn 06 lut, 2012

Nie masz pojęcia kolego o czym mówisz.
Outer pisze:Jak ma być taka buda, to jednak niech ma trochę wigoru i elastyczności, bo wiadro elastycznością nie grzeszyło, jak większość małych V


Każdy silnik w układzie V wyróżnia się olbrzymią elastycznością. Wysoką mocą w każdym zakresie obrotów. Z resztą jeździsz rometem czy viadrem?


Awatar użytkownika
BeNeK
Stały Bywalec
Stały Bywalec
Posty: 2587
Rejestracja: sob 13 lis, 2010
Lokalizacja: Nienadowa
Kontaktowanie:

Re: Honda Varadero 125

Postautor: BeNeK » pn 06 lut, 2012

GrzesQ, on tak wszędzie miesza trzeba się przyzwyczaić
Silnik V jeszcze 2cyl po zaledwie 50ccm w wiadrze daje sporą moc
Licznikowo do 100 powinien się rozpędzać w ok 15s zależy od przełożeń
Ma moc na małych i na wysokich obrotach
Skoro twierdziłeś że twoja k125 jak pamiętam to wg rakieta itd że mój grat nie ma z nim szans to ty chyba viadra na oczy nie widziałeś <szok>
Nie mowa tu nawet o v-max a o mocy i przyśpieszeniu
Jeśli wg kiedykolwiek miałeś viadro i nim jechałeś i masz takie zdanie o nim to chyba działał albo na jednym cylu albo był tak zarżnięty że tyle co palił
Varadero to bardzo fajny turystyczny motorek
Ładny w starej budzie i piękny w nowej
Dobry jakościowo itd chyba nie muszę tego pisać i dalej również
Motocykl - uzaleÂżnia, pochÂłania czas i pieniÂądze, a czasem i nawet jest waÂżniejszy niÂż wÂłasna kobieta...



Pozdrawiam BeNeK

Lewa !!

Awatar użytkownika
Wilku1122
Zasłużony
Zasłużony
Posty: 973
Rejestracja: śr 01 gru, 2010
Lokalizacja: Kluczbork

Re: Honda Varadero 125

Postautor: Wilku1122 » pn 06 lut, 2012

Benio, Potwierdzam lecz demon to nie jest ale fajnie się jeździ ;)
PIEC!
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
BeNeK
Stały Bywalec
Stały Bywalec
Posty: 2587
Rejestracja: sob 13 lis, 2010
Lokalizacja: Nienadowa
Kontaktowanie:

Re: Honda Varadero 125

Postautor: BeNeK » pn 06 lut, 2012

Wilku1122, moje kymco nie jest k125 nie jest viadro nie jest ogar też nie jest ale tym jeździmy
Wiadomo że porównując do np cbr 60 F3 czy f4 to to wg nie ma mocy ale czego porównywać inne klasy do siebie
Mój to muł dla mnie przynajmniej... k125 to jeszcze gorszy ale tym jeździmy...
W klasie 125ccm varadero jeszcze w 4t jest chyba na samej górze nie porównując tylko osiągów
Motocykl - uzaleÂżnia, pochÂłania czas i pieniÂądze, a czasem i nawet jest waÂżniejszy niÂż wÂłasna kobieta...



Pozdrawiam BeNeK

Lewa !!

Awatar użytkownika
GrzesQ
Weteran
Weteran
Posty: 415
Rejestracja: pn 27 gru, 2010
Lokalizacja: Sokó³ka/Bia³ystok
Kontaktowanie:

Re: Honda Varadero 125

Postautor: GrzesQ » wt 07 lut, 2012

Dzięki Beniu za miłe słowa. ;)

Znalazłem na kompie porównanie mojego varadero z starym shockiem:
Obrazek


Co do:
Wilku1122 pisze: lecz demon to nie jest


po pierwsze musisz zrozumieć, że tu nie chodzi o to, żeby zapie....ać. Varadero to turystyk, na którym pokonuje się kilometry podziwiając widoki dookoła, a nie patrzy się na prędkościomierz i przeciskasz się między samochodami.

Awatar użytkownika
maniek3080
Specjalista
Specjalista
Posty: 156
Rejestracja: pn 28 lut, 2011
Lokalizacja: Sieradz

Re: Honda Varadero 125

Postautor: maniek3080 » wt 07 lut, 2012

GrzesQ, a masz jakieś inne porównania varadero.. ? np z yzf,cbr, nsr 125 albo coś ? ;]

Awatar użytkownika
BeNeK
Stały Bywalec
Stały Bywalec
Posty: 2587
Rejestracja: sob 13 lis, 2010
Lokalizacja: Nienadowa
Kontaktowanie:

Re: Honda Varadero 125

Postautor: BeNeK » wt 07 lut, 2012

maniek3080,
cbr vs varadero

http://www.google.pl/imgres?q=varadero+ ... 29,r:2,s:0

http://www.google.pl/imgres?q=varadero+ ... 29,r:1,s:0

yzf jest dość spore a co większe trzeba było by w danych sprawdzić jeśli byś chciał ;) Ale myślę że dużej różnicy nie ma i nie wiem czy yzf nie ma szerszego baku<mysli> ale nie wiem :)

nsr jest mniejsza
Na wysokość i długość jest mniej więcej jak moje kymco (wiem bo chciałem kupić jeździłem nią no i chwilę przede mną kumpel kupił)
więc varadero jest większe trochę

GrzesQ, heh nie masz za co dziękować, gdyż napisałem tylko prawdę ;)
Motocykl - uzaleÂżnia, pochÂłania czas i pieniÂądze, a czasem i nawet jest waÂżniejszy niÂż wÂłasna kobieta...



Pozdrawiam BeNeK

Lewa !!

Awatar użytkownika
maniek3080
Specjalista
Specjalista
Posty: 156
Rejestracja: pn 28 lut, 2011
Lokalizacja: Sieradz

Re: Honda Varadero 125

Postautor: maniek3080 » wt 07 lut, 2012

Benio, a jak wg się nerką jeździ.. ? bo mam zamiar kupić takie cudo

Awatar użytkownika
BeNeK
Stały Bywalec
Stały Bywalec
Posty: 2587
Rejestracja: sob 13 lis, 2010
Lokalizacja: Nienadowa
Kontaktowanie:

Re: Honda Varadero 125

Postautor: BeNeK » wt 07 lut, 2012

maniek3080, poza tym że brak mocy na wolnych obr i trzeba ruszać tak minimum z 6tyś żeby ruszyć za pomocą silnika :D To całkiem żwawa maszynka :)
Zdołałem się nią rozpędzić do 120km/h i dalej dobrze przyśpieszała ale koniec mostu i zakręt więc bida trzeba hamować
Bardzo żwawa maszynka i pali jak smok <szok> nsr na oryginalnym tłumiku z kymco fajnie pyrka :D kumpel go kupił ode mnie za 70zł :P
no i tak wszystko jak 2t
Dobrze się prowadzi z wyglądu trochę stary typ
ma spory bak ale brak czujnika poziomu paliwa co mnie wkurza
jest kontrolka ale lubi się spiep*** kumplowi świeciła cały czas a miał pod korek :D
jak chcesz coś wiedzieć ogólnie to możesz walić do mnie na gadu
Motocykl - uzaleÂżnia, pochÂłania czas i pieniÂądze, a czasem i nawet jest waÂżniejszy niÂż wÂłasna kobieta...



Pozdrawiam BeNeK

Lewa !!

Outer
Weteran
Weteran
Posty: 484
Rejestracja: wt 21 gru, 2010
Lokalizacja: Polska

Re: Honda Varadero 125

Postautor: Outer » śr 08 lut, 2012

Każdy silnik w układzie V wyróżnia się olbrzymią elastycznością.


Nie wiem, kto wymyślił ten idiotyzm, że mała vałka jest ELASTYCZNA. hahaha

Mała vałka, zawsze, ale to zawsze będzie strasznie nieelastyczna i wysokoobrotowa, mały tłok, krótki skok, fizyki nie oszukasz, tak jak jest w wiadrze, poniżej 6000 obr ten silnik po prostu nie jedzie, a kręci się do trochę ponad 12 tyś obr, to jest o 2000 obr więcej, niż w romecie, kiedy w romecie jadę na 4000 obr i odkręcam, to tak jak bym odkręcał na 7000 obr w wiadrze. Wiadro jest szybsze od rometa, oczywiście, w zakresie 9000-12000. A romet jest szybszy w zakresie 3000-7000 obr, ogromna różnica, w końcu tylko z niej korzystam, więc wychodzi w ogólnym rozrachunku, że romet jest po prostu mocniejszy. Coś jak diesel, w zwykłym użytkowaniu benzyna nie ma szans z dieslem, bo benzyna potrzebuje obrotów, diesel nie, ale jak benzyna się wkręci, to diesel nie ma szans. Proste. W małych sprzętach wolę jednak singla, najlepiej z kopką i prostą konstrukcją, elastyczność i makro spalanie, a nie dziwne wymysły z vałkami z 62 ccm tłoczkami, dużo pali, nie jedzie, nie jest elastyczne, jest jedynie gładkie i spokojne jak du** niemowlęcia.


Jeżdżę wiadrem i rometem, ale spalanie 2,2 vs 3,5 i elastyczność, a za tym przyspieszenie w mieście np. gdzie romet góruje decyduje o tym, że jeżdżę więcej rometem, a wiadro mam zamiar sprzedać, za duże spalanie i się zespół napędowy psuje. A robię olbrzymie przebiegi. Jak będę chciał mieć turystyka, to teresa 750 albo trampek welcome, a teraz w spokoju mówię, że wiadro to porażka w stosunku do żałosnych osiągów. Nie wiem, kto by jeździł audi a8 z silnikiem 900 ccm z lpg od cento bez wyłysienia.


Benio

Nie wpieprzaj się wszędzie swoim złomem, Rometem k125 nie jeździłeś i nie jeździłeś wiadrem i zaskoczę cię, że romet i dużo innych 125 z tym silnikiem w technologii OHV jest także elastyczniejszy od twojego silnika. W sumie, nie ma teraz na rynku bardziej elastycznego i zacofanego silnika, niż ten w rometach k125, co jest mega plusem i nie ma chyba także tak słabo jeżdżącego na wysokich obrotach, nie ma po co go kręcić powyżej 8500 obr. Dla mnie in plus, bo jeżdżę spokojnie. Przez moje mega gabaryty, nie pojadę więcej niż 105 km/h wiadrem, to jest twoje 120 licznikowe. <troll> W końcu nędzne 14 koni + moja waga+ mały moment + masa wiadra + v2 w małej pojemności, co nie jest w ogóle plusem, prócz delikatności i płynności jazdy = kiepsczyzna. V2 w wiadrze robi tyle, że jest "smooth" i jest przez to też nudne jak flaki z olejem, a minusem są osiągi, w porównaniu do singla, który zawsze będzie mocniejszy i nie wiem skąd te kretyńskie przeświadczenia, jako v2= ale moc, skoro v2= ale wygoda i ale muł. :)

Wiadrem można pośmigać całkiem fajnie, jak się nie schodzi poniżej 9000 obr, ale żażynanie silnika i własnego słuchu nie jest fajne, a wir w baku się wtedy robi.

Na życie mam radę.
Jak na czymś nie jeździłeś, to siedź cicho.

Spytaj się Blureya i Gabriela o prawdziwości posiadania prze zemnie wiadra. Chociaż co tu udowadniać, prócz tego, że ten co w to wątpi, jest w swojej ewolucji z deczka opóźniony. :>


Varadero to turystyk, na którym pokonuje się kilometry podziwiając widoki dookoła, a nie patrzy się na prędkościomierz i przeciskasz się między samochodami.


Cały czas tego chciałem, ale z kuframi, to lekka góreczka i zdycha, w terenie zdycha podwójnie poprzez brak elastyczności. Wiatr + wygodna pozycja + wielka klata = spadochron, a wtedy bierze mnie ku*wica bo nie ciągnie, tylko zwalnia. A baza transalpa daje mega możliwości, marzę o wiadrze 250. :]


Przeświadczenie o elastyczności Vałek jest w porządku, bo w końcu większa ilość vałek to pojemności 1200-2000, gdzie tłok ma po 600-1000 ccm, co jest oczywiste, woloobrotowy, bulgoczący, mała moc, ogromny moment i elastyczność, ALE NIE W WIADRZE. <ayfkm>
Ostatnio zmieniony czw 09 lut, 2012 przez Outer, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
BeNeK
Stały Bywalec
Stały Bywalec
Posty: 2587
Rejestracja: sob 13 lis, 2010
Lokalizacja: Nienadowa
Kontaktowanie:

Re: Honda Varadero 125

Postautor: BeNeK » czw 09 lut, 2012

Outer, prawda mój to grat ale twój k125 nie lepszy :D

No ale powiedz co ty oczekujesz od ciężkiego turystyka o poj 125 ??
Aż tak złe to to nie jest... i tak mało mocy na niskich to to nie ma <szok> Ty chyba faktycznie jakimś zarżniętym z deka jeździłeś

viadro dużo pali <szok> to ty chyba nie widziałeś np nsr :D
Ile ty wiadrem paliłeś że tak mówisz ?? <szok> 3.5 to tak dużo ?? ...


Outer pisze:Rometem k125 nie jeździłeś i nie jeździłeś wiadrem i zaskoczę cię, że romet i dużo innych 125 z tym silnikiem w technologii OHV jest także elastyczniejszy od twojego silnika.


heh no i tu i tu się nie zgodzę choć nad 2 się mógłbym zastanowić ale to by było ciężko rozstrzygnąć
i k125 jeździłem i z125 jeździłem i varadero jeździłem i moim gratem aktualnie jeżdżę i mam go w posiadaniu
k125... czy ja mówię że jest zły ?? zależy na jaki się trafi tak jak z ogarami...
varadero... duży ciężki nie przeznaczony do szybkiej jazdy tylko do przepisowej jazdy i podziwiania widoków. Temat osiągów w takich motorkach nie powinien być wg poruszany. k125 jest lżejszy dlatego na tych niższych obr jest szybszy. Zresztą to wg nie ta sama klasa motorów
varadero jest przeznaczone do spokojnej jazdy baz żadnych szaleństw czy osiągów
To motorek naprawdę do spokojniej jazdy.

Co do silnika z systemem OHV 2 zawory na cyl a SOHC 4 zawory na cyl mogli byśmy pogadać ale to nie temat o tym
Zresztą tak samo jak mój i twój i viadro nie są to motory przeznaczone do "zapie..."

Są to oddzielne grupy motorków
Mój grat
Twój
i varadero
Motocykl - uzaleÂżnia, pochÂłania czas i pieniÂądze, a czasem i nawet jest waÂżniejszy niÂż wÂłasna kobieta...



Pozdrawiam BeNeK

Lewa !!



Wróć do „Testy i Recenzje”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości


Created by Matti from StylesFactory.pl modified by Moto-4t
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl
phpBB Xmas © PhpBB3 BBCodes
modified by Prelude
©2010-2021 Moto-4t.pl

 

 

cron